Hydroterapia, homeopatia, chiropraktyka. Terapie niekonwencjonalne nie każdemu pomagają, nie każdy też im ufa. Ale jeżeli nasze życie naznaczone jest bólem, może warto spróbować?
Każdy, kto cierpi na reumatyzm, powinien brać przepisane przez lekarza leki i chodzić na zabiegi rehabilitacyjne. Dodatkowo – na własną odpowiedzialność – może także wypróbować metody proponowane przez medycynę niekonwencjonalną.
Wszystko płynie…
Woda jest jednym z najwspanialszych „rozluźniaczy” na świecie. Rozluźnia mięśnie, łagodzi ból, zwiększa ruchomość stawów.
Na dolegliwości reumatyczne doskonały jest hydromasaż, podczas którego silny podwodny prąd masuje obolałe stawy. Obecnie taki zabieg można sobie zafundować na każdym basenie rekreacyjnym i praktycznie nie ma on przeciwwskazań. Skuteczne są też bicze wodne, ale muszą z nich zrezygnować osoby z nadciśnieniem, niewydolnością krążenia, chorobą wieńcową, padaczką i w ostrym stanie zapalnym stawów.
W domu możemy ratować się ciepłymi kąpielami z dodatkiem olejków aromatycznych oraz kąpielami parowymi (patrz ramka obok). Przeciwbólowo i przeciwzapalnie działa olejek bazyliowy, podobnie jak cedrowy, z kory cynamonowca, cytrynowy, eukaliptusowy, z pączków goździków, hyzopowy, kanuka. Możemy sami stworzyć sobie kompozycję z dwóch do trzech rodzajów olejków i wlać do wanny łącznie 15-20 kropli (pamiętajmy jednak, aby były to olejki naturalne, przeznaczone do masażu – nie do palenia w kominkach aromaterapeutycznych). Olejki warto także stosować do masażu obolałych stawów, dodając 4 do 5 kropli na łyżkę stołową oliwy.
Nie bój się igły
Na niektóre dolegliwości reumatyczne, np. nerwobóle, pomaga akupunktura – znana metoda leczenia rodem z Dalekiego Wschodu. Podstawową zasadą akupunktury jest leczenie przyczyn choroby, przywrócenie harmonii w organizmie, a nie tylko zaleczenie jej skutków. Terapia trwa dość długo – po serii 10 zabiegów musi być miesiąc przerwy, a następnie kolejna seria. Akupunktura nie ma skutków ubocznych, uśmierza ból, oczyszcza organizm ze złogów i hamuje stan zapalny.
Granulki, pastylki, globulki…
Leczenie homeopatyczne także wymaga cierpliwości. Preparaty homeopatyczne to nie zwykłe leki, więc nie ma co się spodziewać, że pomogą z dnia na dzień. Oczywiście najlepiej skontaktować się z lekarzem homeopatą, jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, spróbujmy leczenia na własną rękę. Na dolegliwości przewlekłe pomaga m.in. Berberis Complexe 83, Traumeel S, Berberis Complexe Lehning Nr 83. W stanach ostrych lepszy będzie Homeodose 4.
Tylko w ręce fachowca
Wszelkie terapie manualne i kręgarstwo mogą być bardzo pomocne w przewlekłych bólach. Nierzadko bowiem bóle są spowodowane przez zmiany (wady i przemieszczenia) w obrębie kręgosłupa. Masaże i nastawianie kręgów pomagają wrócić do zdrowia. Bezwzględnie jednak musimy zadbać, by oddać się w ręce kręgarza-fachowca, a nie domorosłego pseudospecjalisty. Zanim zgodzimy się na jakikolwiek zabieg, dokładnie sprawdźmy kompetencje przeprowadzającej go osoby. Nie chodzi o to, aby był to ktoś „z polecenia”, ale by mógł udowodnić wykształcenie medyczne lub rehabilitacyjne oraz przejście odpowiednich kursów. Najbezpieczniej zatem udać się do kręgarza przyjmującego w zaufanej przychodni. Nie każdy chiropraktyk musi być lekarzem, ale musi ukończyć odpowiednie kursy, powinien też znać się na rehabilitacji. Nieumiejętne działanie na kręgosłup może skończyć się tragicznie!
Tekst: Barbara Scudder.
Source: Domowe Kuracje, Let’s live longer