Sexuality of young Poles and education in schools

Edukacja seksualna młodzieży to temat, który co pewien czas powraca jak bumerang do debaty publicznej. Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło sprawdzić, jakie są rzeczywiste oczekiwania młodzieży oraz ich rodziców dotyczące nauczania w tym zakresie. Na podstawie przeprowadzonego przez MEN badania powstał obszerny raport ujawniający między innymi, skąd młodzież rzeczywiście czerpie informacje o seksie.

Raport Ministerstwa Edukacji Narodowej o nazwie «Opinie i oczekiwania młodych dorosłych (osiemnastolatków) oraz rodziców dzieci w wieku szkolnym wobec edukacji dotyczącej rozwoju psychoseksualnego i seksualności» ukazał się w czwartek 9 lipca. W ponad 70-stronicowym dokumencie prezentowane są wyniki ankiet przeprowadzonych na kilku tysiącach osób. Odpowiedzi na wiele pytań są bardzo zaskakujące.

Skąd młodzież czerpie informacje?

Jedną z pierwszych kwestii poruszonych w badaniu było źródło wiedzy nastolatków na temat życia seksualnego. Idealna sytuacja to taka, w której młodzież czerpie wiedzę z lekcji wychowania seksualnego czy od rodziców. Okazuje się jednak, że jest zupełnie inaczej. Aż 56 proc. osiemnastolatków przyznało, że większość wiedzy zdobyło… od znajomych. Pytanie brzmi, skąd informacje zdobyli ich koledzy? To szczególnie niepokojące zjawisko, ponieważ może prowadzić do utrwalenia nierzetelnych informacji.

Co ciekawe, większość rodziców, bo aż 75 proc. respondentów, przy tym samym pytaniu jako główne źródło wiedzy wskazała rodzinę. To dobry powód do zastanowienia się, czy rodzice rzeczywiście rozmawiają ze swoimi dziećmi o seksie w takim stopniu, w jakim potrzebuje tego młodzież.

Koniec stereotypu męskiej «rozmowy o ptaszkach i pszczółkach»

MEN postanowiło pójść o krok dalej i zapytać nastolatków, którzy rzeczywiście stwierdzili, że czerpią wiedzę od rodziny, kim są osoby, z którymi najczęściej rozmawiają o seksie. 84 proc. dziewczynek wskazało matkę. Automatycznie nasuwa się wniosek, że podobna ilość chłopców odpowie, że o seksie rozmawia z ojcem. Okazuje się jednak, że chłopcy również częściej rozmawiają z matką — aż 65 proc. z nich udzieliło takiej odpowiedzi. 58 proc. chłopców przyznało, że rozmawia także z ojcem, ale już tylko 13 proc. dziewczynek udzieliło twierdzącej odpowiedzi przy tej pozycji. W następnej kolejności pojawia się siostra lub brat. Tutaj odpowiedzi rozkładają się podobnie i oscylują wokół kilkunastu procent.

Higiena zamiast masturbacji

Rodziców dzieci w grupie wiekowej 6-17 lat poproszono o zaznaczenie na ankiecie, jakie tematy są najczęściej poruszane w rozmowach z dzieckiem. Zdecydowanie na pierwszym miejscu jest higiena osobista (90 proc. respondentów). Zaraz po niej pojawiają się wartości rodzinne, zaufanie, szacunek, emocje, małżeństwo. 47 proc. rodziców przyznało, że rozmawiają ze swoim dzieckiem o pornografii. To ciekawe, biorąc pod uwagę, że inicjację seksualną w ankiecie zaznaczyło tylko 38 proc. respondentów. Na szarym końcu pojawiają się: aborcja (23 proc.), przebieg samego stosunku (19 proc.), życie seksualne jako źródło satysfakcji (18 proc.) i masturbacja (15 proc.).

Zupełnie inne zagadnienia zaznaczyła młodzież przy udzielaniu odpowiedzi na pytanie, jakie kwestie poruszane są na zajęciach w szkole. Wysoko pojawiają się choroby przenoszone drogą płciową, antykoncepcja, przemoc seksualna czy orientacja płciowa.

Inicjacja seksualna Polaków

Z badań wynika, że 37 proc. osiemnastolatków nie przeszło jeszcze inicjacji seksualnej. Młodzi dorośli, którzy w badaniu zdeklarowali, że mają już za sobą inicjację zostali poproszeni o wskazanie wieku pierwszego stosunku. 10 proc. odpowiedziało, że inicjację przeszło w wieku 15 lat lub mniej. 18 proc. zdeklarowało 16 lat. Najwięcej osób, bo 26 proc. respondentów, zaznaczyło wiek 17 lat. Podobna wartość została zdeklarowana przy wieku 18 lat — 24 proc. Pozostałe osoby odmówiły udzielenia odpowiedzi na to pytanie.

Zwyczaje seksualne

Z ankiety wynika, że większość młodych Polaków ma stałego partnera seksualnego. Aż 68 proc. z nich odpowiedziało, że w ciągu ubiegłego roku utrzymywało kontakty seksualne z jedną osobą. 12 proc. pytanych zdeklarowało kontakty z dwiema osobami. Tylko 6 proc respondentów wskazało na trzech partnerów, a czterech partnerów zdeklarowało 4 proc. osób.

Wciąż najpopularniejszym środkiem antykoncepcyjnym w Polsce pozostaje prezerwatywa, którą stosuje aż 65 proc. młodych dorosłych aktywnych seksualnie. 17 proc. z nich używa środków hormonalnych. Zaskakujące jest to, że a 12 proc. osób zdeklarowało stosunek przerywany, natomiast 11 proc. w ogólnie nie stosuje żadnych metod zapobiegania ciąży.

Na podstawie: http://men.gov.pl

Leave a Reply