Starsi ludzie często mają niedobory witaminy D, co zwiększa ich ryzyko zachorowania na zespół metaboliczny — ostrzegli naukowcy z Holandii podczas 92 Spotkania Związku Endokrynologów w San Diego. Informacje publikuje serwis internetowy Eurekalert.
Zespół metaboliczny to zbiór wzajemnie powiązanych czynników zwiększających istotnie ryzyko rozwoju miażdżycy i cukrzycy typu 2 oraz ich powikłań naczyniowych. Według statystyk w Polsce dotyczy ok. 20 — 26 proc. osób, zwykle nieco częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn. Charakterystyczne jest to, że częstość jego pojawienia się rośnie wraz z wiekiem- im bliżej sześćdziesiątki, tym więcej jest rozpoznań tego schorzenia.
Marelise Eekhoff wraz z zespołem z University Medical Center w Amsterdamie badała związek witaminy D i występowania zespołu metabolicznego w grupie 1300 osób w wieku 65 +. Prawie u 37 proc. uczestników zdiagnozowano zespół metaboliczny — wysokie ciśnienie krwi, otyłość brzuszną, nieprawidłowy poziom cholesterolu i glukozy we krwi.
Naukowcy zaobserwowali, że osoby z poziomem witaminy D niższym niż 50 nanomoli na litr krwi (czyli niedoborem tej witaminy) są bardziej narażone na wystąpienie zespołu metabolicznego niż uczestnicy badania z prawidłowym poziomem witaminy D (wyższym niż 50 nanomoli). Niedobór tej witaminy wiąże się zwłaszcza z występowaniem dwóch czynników ryzyka zespołu metabolicznego — niskim poziomem HDL czyli dobrego cholesterolu i otyłością brzuszną. Nie stwierdzono różnic pomiędzy kobietami i mężczyznami.
Teraz naukowcy planują zbadać bezpośredni wpływ niedoboru witaminy D na rozwój cukrzycy (w tej samej grupie uczestników projektu). Jak podkreślają To bardzo istotne dowiedzieć się jak dokładnie wpływa witamina D na rozwój cukrzycy i chorób sercowo naczyniowych. (PAP)