Jeśli chcesz się zdrowo odżywiać, nie czekaj – najlepiej zacznij już dzisiaj. Ułatwią ci to kasze, które lekarze zgodnie uznają za najbardziej wartościowe dla organizmu człowieka. Jeśli na co dzień zajadasz się ryżem, pełnoziarnistym makaronem, albo produktami z pszenicą lub soją, wiedz, że i tak najkorzystniejszy wpływ na zdrowie będą miały właśnie kasze. Dlaczego tak się dzieje i które rodzaje wybierać?
- Jaglana – uznawana za najzdrowszą wśród wszystkich kasz. Najwyższe miejsce na podium zapewnia jej zawartość witamin z grupy B, lecytyny, krzemu, miedzi, żelaza, witaminy E. Co więcej, w większości składa się ona z białka, które zapewniają np. wegetarianom odpowiednią ilość właściwych pierwiastków w organizmie. Kasza jaglana będzie również świetnym składnikiem diety osób, które chcą zadbać o stan swoich włosów i paznokci. Jaglankę można podawać już niemowlętom po skończeniu 9 miesiąca życia. Według dietetyków jemy jej stanowczo za mało, a powinna być stałym elementem diety, gdyż dostarcza mnóstwa witamin nieobecnych np. w białym ryżu czy makaronie. Kasza jaglana ma działanie podobne do naturalnych antybiotyków, czyli w czasie choroby można jeść ją w zastępstwie czosnku. Jeśli nie wiesz jak przyrządzić tą wyjątkową kaszę, w sieci znajdziesz mnóstwo smakowitych przepisów z jej udziałem, zarówno na słodko, jak i w wytrawnej formie.
- Jęczmienna – poprawia stan cery dzięki witaminie PP, a w dodatku pomoże zadbać o figurę, gdyż duża zawartość błonnika sprawia, że syci na bardzo długo. Kasza jęczmienna, czyli pęczak i kasza perłowa, mają mnóstwo cennych minerałów. Do zup, sosów i sałat najlepiej będzie pasować pęczak, choć kasza jest znacznie łagodniejsza dla żołądka.
- Quinoa Salad – pod tą egzotyczną nazwą kryje się produkt, który zawiera argininę, lizynę i histydynę pomagające budować chrząstki i przyspieszać wzrost komórek. Właśnie dlatego warto podawać ją małym dzieciom. Oprócz tego zawiera dużo białka, kwasy omega-3 (których próżno szukać w pozostałych kaszach!), mangan, miedź, aminokwasy i wapń, a także błonnik, który jest ważny, gdy chcemy stracić na wadze. Niestety tego rodzaju przysmak jest stosunkowo drogi, ponieważ pół kilograma produktu kosztuje nawet kilkanaście złotych.
- Gryczana – chyba najlepiej znana, ponieważ to po nią najczęściej sięga się w polskich domach. Nic dziwnego – jest wyjątkowo smaczna i zawiera szereg cennych składników: mangan, fosfor, magnez, cynk, kwas foliowy i potas. Najzdrowsza jest jej surowa wersja, ale to palona wersja ma więcej zwolenników (ze względu na lepszy smak). W medycynie chińskiej należy do grona produktów rozgrzewających organizm. Co więcej, obniża ciśnienie!
- couscous – robi się ją z pszenicy, a więc z tego, z czego składają się wszelkie makarony, mąki i pieczywo. Nie będzie więc odpowiednia dla osób wrażliwych na gluten, ma również małą zawartość błonnika i syci na krótko. Przeważają więc jej wady, jednak zaletą jest, że przyrządza się ją najszybciej ze wszystkich kasz.
- Manna – ma niestety niewiele wartości odżywczych, ponieważ powstaje z pszenicy, jednak jest bardzo lekkostrawna, więc możemy podawać ją nawet kilkumiesięcznym dzieciom. Będzie idealnym zamiennikiem różnych deserów typu krem czy budyń, a także dobrą alternatywą przy zatruciach pokarmowych.